Cześć.
Postanowiliśmy pobawić się trochę w testerów i sprawdziliśmy AIO (All In One) od Zymöl'a, czyli Cleaner Wax.
Maska została podzielona na 3 części. Do każdej części użyliśmy pada o innej agresywności.
Czarna finish'owa gąbka NAT jako najdelikatniejsza opcja. Na lakierze widzimy dużo swirli, grubych rys i niestety "śladów po lakierniku".
Kilka kropel produktu i zaczynamy.
Produkt wypracowany, a nadmiar usunięty mikrofibrą.
Kolejna próba to czerwona gąbka NAT.
I kolejne eksperymentalne połączenie. Pad mikrofibrowy Flexipads.
Jak widać na zdjęciach maska była mocno zniszczona. Udało się zamaskować część rys oraz nabłyszczyć lakier. Zrobiliśmy również próbę po wymyciu alkoholem izopropylowym.
Dużo wypełniaczy zostało wymytych, ale widać że Cleaner Wax ma również dobre właściwości polerujące jak na produkt typu All In One.
Dolna część wymyta alkoholem izopropylowym. Górna po zastosowaniu AIO.
Różnica w kropelkowaniu widoczna gołym okiem.
Zrzut wody również na wysokim poziomie.
Jak na produkt typu AIO (all in one) bardzo dobre właściwości hydrofobowe.
Na każdym z padów pracowaliśmy na Rupesie LHR 15 na 4 biegu. Produkt wypracowywał się do zera w ciągu 4-5 przejazdów. Mimo pracy maszynowej nie zauważyliśmy uciążliwego "pylenia". Zymöl Cleaner Wax nadał lakierowi śliskości. Pracę dodatkowo uprzyjemnia kokosowy zapach.
Jako AIO bardzo dobrze spełnia swoje zadanie. Produkt godny polecenia dla profesjonalistów jak i początkujących detailerów.
Pozdrawiamy,
Ekipa Mx Nowicki.