Opis producenta:
ADBL Vampire to środek o neutralnym ph, do usuwania głęboko osadzonych zanieczyszczeń metalicznych z powierzchni felg oraz lakieru. Bezpieczny dla felg lakierowanych jak i z polerowanego aluminium. Dzięki formule lepkiego żelu nie spływa z felgi. Usuwa nawet najbardziej uporczywe zabrudzenia, z którymi nie potrafią poradzić sobie inne środki.
Do dzieła. Vampire przetestowałem na moich zimowych felgach. Po sezonie umyłem je bez zbytniego przykładania i wrzuciłem na strych. Tak prezentowały się przed testem. Ktoś może pomyśleć, o co chodzi ? Czyste felgi chce myć ? Tak. Otóż nie …
I o to chodziło. Kto raz miał białe felgi wie, o co chodzi. Smoła, lotna rdza, każde zanieczyszczenie widać doskonale.
Z tym będziemy walczyć …
Jest i sam obiekt testu. Tak wygląda tester:
A takie czyste były 😉
Efekt robi wrażenie. Felga jak we krwi 🙂
Z ciężarkami wchodzi w jakąś reakcję, bo barwią na zielono (jest to jednak normalna rekcja na produkty do usuwania zabrudzeń metalicznych, a zielone zabarwienie możemy usunąć za pomocą APC, czyli preparatu zasadowego).
Cały czas krwawi. Przyszła pora na „pędzelkowanie:. Produkt łatwo się rozprowadza i przyjemnie pieni. Nie zasycha zbyt szybko, można długo popracować.
Po spłukaniu widać że lotna rdza została usunięta:
Ciężarek też domyty: Felgę osuszyłem, i użyłem Shiny Garage New T&G w celu usunięcia smoły. Miał mało pracy, kilka małych kropeczek smoły:
Ponowne mycie Vampire i płukanie. Czy coś zostało ?
Wydaje się, że nie, ale jest jedno obiektywne medium. Dzisiaj w tej roli glinka Sonus i lubrykant AF Glyde .
Tak, tak glinkuje „stalówki” 🙂
Nic nie zostało, czysta glinka:
I tak wyszło finalnie. Białe jest białe.
Drobne zaprawki, aby uzupełnić ubytki. Felgi zabezpieczone FK 1000 HP, a opony Meguiar’s Endurance. Koła gotowe aby stawić czoło ciężkim, zimowym wyzwaniom:
Słowo podsumowania: Według mnie bardzo dobry produkt. Przez długi czas w tej kategorii „król” był tylko jeden. Według mnie produkt mogący stać na równi z Ironem. Mniej drażniący zapach, korzystniejsza cena, no i wsparcie dla rodzimego biznesu. Panowie z ADBL dobra robota 🙂
Ogromne podziękowania dla piotr13 za przeprowadzenie testu 🙂
Od siebie możemy dodać, że dzięki wysokiej gęstości preparatu, Vampire bardzo długo utrzymuje się na pionowych powierzchniach. Dzięki temu produkt ma czas na rozpuszczenie zanieczyszczeń. Z pełną odpowiedzialnością stwierdzamy, że jest to aktualnie jeden z najlepszych preparatów do usuwania zabrudzeń metalicznych z felg i lakieru.